W przedpieklu
Prosta, elegancka i trzymająca w napięciu. Rozłożysta, bo nasycona ogromem szczegółów. „Stroma Ściana” to książka z gatunku tych, o których trudno pisać, bo cokolwiek napisać o powikłanych losach osób,...
View ArticleBogate biedactwa
Nakład „Arlington Park” mógłby spłonąć na stosie. Albo pójść na przemiał. Czy historia literatury znacząco by na tym zubożała? Nie sądzę. Stosy zapłonęłyby gdyby Ministerstwo Pracy i Polityki...
View ArticleZa ścianą
Pogdybajmy. Gdyby ktoś kiedyś nie napomknął mi o Marlen Haushofer, że warto, bo to pisarka ciekawa i nietuzinkowa, w dodatku pisaniem swym skłaniająca ku refleksjom rozmaitym i gdybym ja nazwiska i...
View ArticleBergman wielkim poetą nie był
Ingmar Bergman wielkim poetą nie był. Wielkim reżyserem owszem. Ale czytając „Niedzielne dziecko” trudno nie oprzeć się wrażeniu, że mógłby i wielkim pisarzem być. Tym bardziej, że na filmowej...
View ArticleTajemnice Syberii
Jeśli jest tak, jak ostatnio napisała porządek_alfabetyczny, że seria z miotłą jest czyśćcem dla kobiet-pisarek, literacką II-ligą, to najwyraźniej Petra Hůlová odbyła już pokutę w babińcu i awansowała...
View ArticleMatki, które nienawidzą dzieci
Własne dzieci – koniecznie trzeba dodać. Sophie Hannah jako kryminało- czy thrilleropisarka wciąż nie do końca mnie przekonuje, ALE ciekawość na równi z przekorą ciągnie mnie ku jej książkom*. „Na...
View ArticleByć może rozczarowanie roku
Przemęczyłam, wymęczyłam, skończyłam. „Uciekinierka” za mną. I to już chyba oficjalne – książka Alice Munro jest pierwsza w kolejce do miana rozczarowania roku. Dla ścisłości – rankingu literackich...
View ArticleKażdy jest winny
Oto rzecz godna najwyższej uwagi. „Wytępić całe to bydło” Svena Lindqvista, to książka – oskarżenie, która pozbawiła mnie wszelkich złudzeń na temat tego jak okrutny i wyrachowany może być biały...
View ArticleTylko dla wielbicieli
Ramota – niezaprzeczalnie, ale taka, że palce lizać, co równa się masie zupełnie niespodziewanej uciechy. Bodaj ostatni raz tak dobrze się bawiłam czytając „Italczyka” Ann Radcliffe. „Róże i...
View ArticleZawsze bowiem należy upraszczać
Georges Perec, zupełnie niespodziewanie, zirytował mnie w stopniu ponadprzeciętnym. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że to dziełko o objętości mikroskopijnej*, tak mikroskopijnej, że nazwanie go...
View Article
More Pages to Explore .....